witajcie:)
dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić jednym z miejsc do których chciałabym się kiedykolwiek udać:)
ostatnio z tygodniowej wycieczki tam, wróciła moja Magda, chociaż ona wybrała się tam aby spełnić jedno ze swoich marzeń!:)
Dziunia jest moją towarzyszką do oglądania meczyków, tak tak obie jesteśmy kibickami biegających w spodenkach chłopaczków:D
obie też mamy swoje ukochane drużyny z tym, że Dziunia kibicuje FC Barcelonie. i właśnie w Barcelonie spędziła ostatni tydzień, ze swoją siostrą i jej narzeczonym (heh cała trójka kibicuje Barcelonie), głównym punktem ich wycieczki był oczywiście stadion ale miasto też zwiedzili:)
napstrykali mnóstwo zdjęć, ach to jest mój cel na ten rok!:)
zakochałam się w tym idealnie niebieskim morzu i białym pisaku!
w tych kolorach w i tym słońcu!:)
a oto co z Barcelony przywiozła Dziunia dla mnie!:)
(prosiłam o metr siedemdziesiąt pięć Hiszpana ale nie zmieścił się do walizki:D)
Fabregas oczywiście kazał mnie pozdrowić!:)
do Barcelony pojechać nie mogłam,
to Barcelona przyjechała do mnie!:)
i na koniec Nasza niedzielna rozpusta:)
Także kochane marzenia są po to aby je spełniać!:)
a może już jakieś marzenie spełniłyście?
buziaki KASIA:)
ojj strasznie zatęskniłam do tego miejsca.. jest cudowne i chciałabym wrócić tam jeszcze kiedyś ale następnym razem z moim Jarkiem ;) cudowne miasto, ludzie pozytywni i plaża taka piękna xd kocham barcelonę ;)
OdpowiedzUsuńhiszpanie też oczywiście bardzo przystojni xd
Zabiłaś mnie tymi ciachami, ja jadę na samych udkach, kaszach i warzywach, a Ty mi z takimi rzeczami wyskakujesz :P
OdpowiedzUsuńżyczę Ci Kasiula spełnienia marzeń :)
niedzielna rozpusta należy się każdemu!:)
Usuńzobaczysz jeszcze wszystkie nasze marzenia się popełniają!:)
widoki przepiękne sama chciałabym tam pojechać ;)
OdpowiedzUsuńmarzenia są po to żeby je spełniać:)
Usuńpiękne miejsce :) chciała bym zobaczyć je na własne oczy :)
OdpowiedzUsuń