niedziela, 16 marca 2014

witajcie!

niestety niedziela nie była zwieńczeniem całego tygodnia.. 
eh początek tygodnia zapowiadał nadejście wiosny, jakże piękne słońce i ciepełko nas rozpieszczało... 
a tu z rana nie mogłam uwierzyć deszcz ze ŚNIEGIEM... no proszę... i tak później przez cały dzień ciapa i deszcz... 
więc cały dzień spędzony  w zaciszu własnego pokoiku.  
błogie lenistwo to jest to co dzisiaj robiłam. 
pokusiłam się jedynie o przegląd tego,
 co zaległo mi w folderach w telefonie:)

wiosna nadchodzi! ślady wiosny w ogródku:)

Kasiuniowe przysmaki:) 
przepyszna sałatka z rukoli, pomarańczy, truskawek, mój podwieczorek z ostatnich dni jabłka w cynamonie i na koniec moja największa słabość... czekolada:) 


to co u mnie bardzo często gości;)



szaleństw w tą niedziele niestety nie było na szczęście tydzień był bardzo udany:)

mam nadzieję, że Wasz również:)


miłego wieczorku Kasia:)
  

1 komentarz:

  1. jak wyjeżdżałam z domu to pogoda była względna ale w lublinie złapał mnie taki śnieg, że cała zmokłam.. a już tak niedaleko do astronomicznej wiosny.. z wiosennych kwiatków to uwielbiam hiacynty ;) pięknie pachną ;)

    widzę, że masz wybredne podniebienie xd ale to dobrze, czasem trzeba sobie samemu dogadzać ;)

    OdpowiedzUsuń