Święta tak przez wszystkich długo wyczekiwane powoli dobiegają końca.
nie wiem jak Wy spędzacie Święta, ale u mnie zawsze całą dużą rodziną zjeżdżamy się do babci.
gwarno, wesoło, wspólne śpiewanie kolęd inaczej sobie tego nie wyobrażam.
obowiązkowo spróbowałam wszystkich potraw wigilijnych (raczej nie było ich 12),
jednak jak pewnie każdy z Was, i ja mam swoje ulubione:) zawsze czekam na barszczyk z uszkami, w tym roku mi i mamie przypadło zadanie ulepienie ich (zajęło nam to 2 godziny!). pierogi z kapustą i grzybami cioci, nooo i łupcie babci w tym roku były wyjątkowo wyborne! nawet mój kuzyn michał, który nie lubi kaszy gryczanej skusił się na jednego! i właśnie to był nasz "cud wigilijny":)
aaa i nie mogę zapomnieć i rybach, uwielbiam ryby pod każdą postacią,
ale jak wszystko w Wigilię i ryba ma niepowtarzalny smak.
rzadko u nas na Wigilii gości karp jakoś nikt nie umie go dobrze przyrządzić, co zmieniło się w tym roku, jedliśmy najlepszego karpia jak do tej pory! ale co się dziwić, mój brat jest kucharzem to musiał czymś przepysznym i w tym roku nas zaskoczyć.
tak więc Święta jak co roku i w tym roku przebiegły mi w cudownej rodzinnej atmosferze:)
poniżej kilka świątecznych foteczek:)
moooja własna prywatna choineczka:)
a tutaj moja wigilijna stylówka)
za tą cudowną bluzeczkę muszę tu podziękować mojej kochanej Kasi<3 (http://modawedlugkasi.blogspot.com/) gdyż wyszperałam ją w jej SH:)
Kasiulka pięknie to Ty wyglądałaś, nie mogę się na Ciebie napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńI bardzo mi miło :) nawet nie poznałam, że to ta bluzeczka :P
muszę przyznać, że wyjątkowo i sama sobie się podobałam, a nie zdarza się to za często:) a w bluzce się zakochałam:)
OdpowiedzUsuńBo naprawdę bardzo ładnie wyglądałaś, buzia taka radosna i promienna, aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńaż się zarumieniłam:) dziękuję;**
Usuńbardzo ładnie, klasycznie się prezentowałaś :) elegancka, młoda kobieta ) a coś o tym, że w sh u Kasi można wygrzebać wspaniałe rzeczy to i ja doskonale wiem ;)
OdpowiedzUsuńChętnie Ci zrobię podobne etui :)
OdpowiedzUsuńz czystym sumieniem mogę polecić ten olejek ;)
OdpowiedzUsuńwyglądałaś baaardzo elegancko ;) i przy tym kobieco ;)
śliczny stół i choineczka:) Ty również pięknie wyglądałaś:) ja niezbyt lubię karpia, ale jakbym Twojego spróbowała to kto wie:)) obserwuję :*
OdpowiedzUsuńPiękny strój, a bluzeczka wygląda jak nóweczka sztuka z jakiejś sieciówki^^
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo!:)
Usuńmoja perełka z VeroMody upolowana w sh:)
Oo czyli jednak :D Czasem można cuda wyrwać w sh :)
Usuńojj zdecydowanie tak!:) ja swoją wyszperałam w sh kasi (http://modawedlugkasi.blogspot.com/)
Usuńjaka śliczna choinka, kwiatek miałam fioletowy-szkoda że się skończył :/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
mój jeszcze pachnie ale nie sądzę że wytrwa miesiąc jak to było na opakowaniu napisane...
UsuńŚliczne zdjęcia, świetnie wyglądałaś :)))
OdpowiedzUsuń